Łańcuchy

 Zamykają się kręgi
Trzaskają historii mury
Łamie się czyjeś serce.

Próbują los nasz inni kształtować
Więżąc nas w swych okowach
I oto pieśń się zaczyna nowa
ta pieśń już będzie o runach.

Wiele już zaklęć w pieśni oblekłem
Wciąż też poznaję te nowe
Tym razem stare, Odyna słowa
przytoczyć mogę na nowo.

Czwarte też znam gdy mocno się ścisną
łańcuchy na moich nogach
ręce mi zwiążą głowę omamią
Zerwać je zdołam i wolnym odejść
gdy czwartą z mych pieśni zaśpiewam.

13.02.2009, Warszawa

Kategorie tematyczne: